Kannabinoidy to szeroka grupa związków chemicznych, obejmująca przede wszystkim substancje obecne w konopiach. Zalicza się do nich m.in. tetrahydrokannabinol, będący składnikiem psychoaktywnym marihuany. Do kannabinoidów zalicza się jednak również substancje syntetyczne, a więc wytworzone przez człowieka. One również mogą być potencjalnymi środkami uzależniającymi. Warto zapoznać się z informacjami na temat tego, jakie skutki może wywoływać syntetyczny kannabinoid.
Kannabinoidy syntetyczne – czym różnią się od naturalnych?
Kannabinoidy syntetyczne po raz pierwszy pozyskane zostały w latach 80. XX wieku. Badacze skupiali się na pozytywnych działaniach, jakie mogą mieć związki z tej grupy. Szukano rozwiązań, które mogłyby okazać się przydatne w walce z takimi schorzeniami, jak stwardnienie rozsiane. Poszczególne związki są obecnie stosowane też np. w leczeniu otyłości oraz wsparciu zdrowia osób przechodzących chemioterapię. Substancje te zalicza się do tej samej grupy, co tetrahydrokannabinol, ponieważ wiążą się w ludzkim organizmie z tymi samymi receptorami, co on.
Popularne związki z tej grupy to m.in. nabilon oraz dronabinol. Są to pochodne THC. Stosuje się je w powszechnie dostępnych lekach – m.in. łagodzących wymioty powodowane chemioterapią, czy w leczeniu przewlekłego bólu. Niestety do syntetycznych kannabinoidów zaliczają się jednak również nie tylko środki wykorzystywane w medycynie. Wiele substancji z tej kategorii jest znacznie mniej przebadanych od związków naturalnych, a przez to – również znacznie bardziej niebezpiecznych od nich, co wykorzystują producenci środków uzależniających.
Syntetyczna marihuana – większe ryzyko, poważne skutki
O tym, czym są syntetyczne narkotyki, nasze społeczeństwo przekonało się w dużej mierze za sprawą popularności tzw. dopalaczy w latach 2008-2010. Ich skład opierał się o środki, które wówczas nie znajdowały się na liście kontrolowanej przez ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii. Dużą część stanowiły substancje słabo przebadane, właśnie pochodzenia sztucznego, w tym syntetyczne kannabionoidy. Producenci zaczęli masowo wykorzystywać lukę w prawie, umożliwiającą legalną sprzedaż tego rodzaju środków uzależniających. Ustawa regulująca te kwestie w Polsce została przyjęta pod koniec 2010 roku. Szacuje się, że do tego czasu mogło dojść nawet do ok. 20 zgonów oraz kilkuset hospitalizacji w wyniku zatrucia dopalaczami.
Uzależnienie od środków syntetycznych może być znacznie bardziej niebezpieczne niż uzależnienie od marihuany, czy alkoholu. Wynika to z kilku kwestii. Przede wszystkim, osoba uzależniona nigdy nie może być w 100 procentach pewna co do składu substancji jaką zażywa. Producenci nie podają go, a także nie stosują się do żadnych reguł. Skład teoretycznie tego samego produktu może różnić się pomiędzy partiami. Stosowane są różne mieszanki substancji. Nie ma także żadnych ograniczeń, jakie określałyby maksymalną zawartość substancji psychoaktywnych. W związku z tym syntetyczna marihuana może znacznie szybciej uzależniać, a w skrajnych przypadkach nawet pojedyncza dawka może okazać się groźna dla zdrowia lub nawet śmiertelna. Według szacunkowych badań syntetyczne kannabinoidy wciąż plasują się w czołówce substancji, które powodują w Polsce zatrucia oraz zgony u osób uzależnionych od środków psychoaktywnych. Charakterystyczne ostre działania niepożądane to m.in. omamy, napady padaczkowe, a nawet udar. W wyniku zażywania kannabinoidów syntetycznych dochodzi do znacznie większej liczby hospitalizacji oraz przypadków konieczności udzielenia nagłej pomocy medycznej niż w rezultacie zażywania środków pochodzenia naturalnego. Mimo powstających regulacji prawnych środki te wciąż stanowią zatem duży problem i są wyzwaniem w zakresie walki z substancjami uzależniającymi.
Syntetyczny kannabinoid – jak wpływa na zdrowie psychiczne?
W związku z powyższym zróżnicowaniem pod względem składu, syntetyczne kannabinoidy mogą mieć zróżnicowany wpływ również na zdrowie psychiczne. Wiele z nich produkowanych jest w celu osiągnięcia podobnego działania do naturalnej marihuany, lecz uzyskiwane efekty z reguły są silniejsze niż w jej przypadku. Oprócz charakterystycznego dla kannabinoidów pobudzenia, czy halucynacji, częściej wywołują one silne uczucie dezorientacji. Mogą przyczyniać się także do występowania u zażywającego zachowań agresywnych zarówno wobec innych, jak też wobec siebie samego.
Również próby odstawienia kannabinoidów syntetycznych mogą być równie trudne, a nawet trudniejsze od wyjścia z nałogu w przypadku uzależnienia od środków naturalnych lub alkoholu. Niektóre z substancji z tej grupy porównywane są pod tym względem do tzw. narkotyków twardych, jak heroina, czy kokaina. Mogą zatem uzależniać znacznie szybciej i powodować bardziej odczuwalne skutki zdrowotne w sytuacji odstawienia. Uzależnieni muszą zmagać się wówczas z silnymi objawami zespołu abstynencyjnego. Aby przejść przez ten etap walki z nałogiem w bezpiecznych warunkach, najbezpieczniejszym wyjściem może okazać się skorzystanie z pomocy zamkniętego ośrodka leczenia uzależnień, gdzie w kontrolowanych warunkach przeprowadzony zostanie detoks organizmu. Dopiero wówczas możliwe jest wdrożenie terapii mającej na celu pełne pokonanie nałogu przez chorego.