Napisane przez:
Ośrodek NZOZ Leczenie Uzależnień i Detoks Warszawa
Terapeuta Uzależnień: Piotr Strojnowski.
Kategoria: Alkoholizm

Udostępnij

Picie alkoholu w miejscu publicznym to temat, który wywołuje liczne kontrowersje. Przeciwników spożywania alkoholu w takich przestrzeniach jest prawdopodobnie równie dużo, co zwolenników, a o potencjalnych zaletach i zagrożeniach z tym związanych często wspomina się w publicznych dyskusjach. Dodatkowo w większości krajów, które zdecydowały się prawnie uregulować tę kwestię, przepisy znacznie się od siebie różnią, dając większą swobodę lub znacznie ograniczając możliwości picia trunków procentowych „pod chmurką”. A jak wygląda to w Polsce?

Spożywanie alkoholu w miejscu publicznym – regulacje prawne

W Polsce prawne aspekty spożywania alkoholu w miejscu publicznym reguluje Ustawa z 26 października 1982 roku o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, a dokładniej artykuł 14. ust. 2a. Zgodnie z jego treścią, picie trunków procentowych w przestrzeniach publicznych jest zabronione. Spod tego zakazu wyłączone są natomiast lokale czy strefy przeznaczone do ich zażywania na miejscu, w punktach sprzedaży tych napojów.

Aby w pełni zrozumieć sens przytoczonego przepisu, warto wyjaśnić, co tak właściwie określa się mianem „miejsca publicznego”. Próbę zdefiniowania tego pojęcia w 2015 roku podjął Trybunał Konstytucyjny, który uznał za nie przede wszystkim parki, ulice, place, sklepy oraz miejsca użyteczności publicznej – i to właśnie tam picie trunków procentowych jest zabronione. Od zasady tej istnieją jednak wyjątki. Wspomniana wcześniej ustawa przewiduje bowiem, że każda rada gminy lub miasta może zdecydować, że zakaz spożywania alkoholu w miejscu publicznym na swoim obszarze zostanie zniesiony, przy czym uchwała znosząca restrykcję nie może doprowadzić do zakłócenia porządku publicznego i bezpieczeństwa.

Istnieje również spis miejsc, w których zakaz picia napojów wyskokowych musi być bezwzględnie przestrzegany i nie może być zniesiony w drodze uchwały. Zaliczają się do nich między innymi tereny szkół, placówek oświatowo-wychowawczych, domy studenckie, zakłady pracy i miejsca zbiorowego żywienia pracowników, środki transportu publicznego, obiekty zajmowane przez organy wojskowe i organy spraw wewnętrznych czy też miejsca masowych zgromadzeń (z wyjątkiem imprez masowych, gdzie picie jest dozwolone w wydzielonych strefach).

A z jakimi konsekwencjami wiąże się nieprzestrzeganie zakazu picia alkoholu w miejscu publicznym? Czyn ten klasyfikuje się jako wykroczenie, za które grozi kara grzywny, przy czym warto zaznaczyć, że nawet próba jego wykonania podlega karze. Mandat za picie w miejscu publicznym zwykle wynosi 100 zł, natomiast za usiłowanie picia – 50 zł i należy opłacić go w przeciągu 7 dni. W razie odmowy przyjęcia mandatu, sprawa zostaje skierowana na drogę sądową. W takim przypadku sąd może nałożyć wyższą karę, obejmującą zarówno samą grzywnę, jak i inne formy sankcji, przy czym zależy to od okoliczności sprawy oraz od tego, czy osoba, która złamała zakaz, zrobiła to pierwszy raz. Warto również dodać, że mandat będzie opiewał na większą sumę pieniędzy, jeżeli oprócz samego picia alkoholu w miejscu publicznym, osoba zakłócała również porządek publiczny.

Alkohol w miejscach publicznych – za i przeciw

Opinie związane z piciem alkoholu w miejscach publicznych są w Polsce bardzo podzielone. Zwolennicy zniesienia bądź osłabienia restrykcji swoją tezę argumentują najczęściej wolnością osobistą czy też wpływem na turystykę. Twierdzą, że dorośli powinni mieć swobodę wyboru miejsca, w którym zażywają trunki procentowe i że jest to realizacja ich prawa do wolności. Uważają także, że prawne przyzwolenie ich zażywania w miejscach publicznych może pozytywnie wpłynąć na lokalną gospodarkę, ze względu na potencjalny wzrost ilości turystów. Nierzadko wspominają również o kulturowym aspekcie spożywania napojów wyskokowych, postrzegając jego zażywanie w przestrzeniach publicznych jako element kultury społecznej oraz część tradycji.

Na zupełnie inne aspekty zwracają natomiast uwagę przeciwnicy zniesienia restrykcji. Zezwolenie na picie alkoholu w miejscach publicznych postrzegają oni jako zagrożenie dla bezpieczeństwa, zdrowia i porządku publicznego. Zauważają, że może to doprowadzić do zwiększenia ilości niepożądanych zachowań – agresywnych postaw, bijatyk, zakłócania ciszy nocnej czy też ilości wypadków, np. drogowych. Obawiają się również, że zniesienie restrykcji mogłoby bardzo źle wpłynąć na młodzież i dzieci, prowadząc do wykształcenia się w nich nieodpowiednich wzorców zachowań i zbyt luźnego podejścia do spożywania alkoholu. Zwracają uwagę także na to, że przyzwolenie na picie trunków procentowych w przestrzeniach publicznych może przyczynić się do wzrostu odsetka ludzi uzależnionych i zmniejszenia skuteczności programów zapobiegających alkoholizmowi.

Warto również wspomnieć o tym, że zniesienie ograniczeń dotyczących spożywania alkoholu w miejscach publicznych mogłoby mieć bardzo negatywny wpływ na osoby już uzależnione od tej używki, które przebyły odwyk. Przyzwolenie na jego picie w parkach, na ulicach czy lokalach użyteczności publicznej naraziłoby ich bowiem na stały kontakt z substancją. Znacznie utrudniłoby to im utrzymanie abstynencji i zwiększyłoby ryzyko powrotu do alkoholizmu.

O autorze: Piotr Strojnowski

Piotr Strojnowski jest dyplomowanym instruktorem terapii uzależnień. Ukończył Studium Terapii Uzależnień na Uniwersytecie Zielonogórskim w dziedzinie leczenia narkomanii oraz Studium Terapii Uzależnień i Studium Pomocy Psychologicznej w Instytucie Psychologii Zdrowia w Warszawie.

Skuteczne
leczenie
uzależnień

Już dzisiaj skorzystaj z konsultacji terapeutycznych i przekonaj się o skuteczności programu leczenia Centrum Medycznego Medjol.

Zobacz, co może dla Ciebie zrobić

CENTRUM MEDYCZNE MEDJOL
ODDZIAŁ DETOKSYKACYJNY

Trakt Pułaskiego 15,
05-530 Czersk

OŚRODEK PSYCHOTERAPII
UZALEŻNIEŃ MEDJOL
ODDZIAŁ STACJONARNY

Ostrówek 20,
05-660 Warka (gmina)

BIURO MEDJOL

Domaniewska 17/19 lokal 133
02-672 Warszawa
Call Now Button