Każde uzależnienie ma wyjątkowo destrukcyjny wpływ zarówno na osobę z nim się zmagającą, jak i na jego bliskich. Nie inaczej jest w przypadku uzależnienia od hazardu. Nałóg ten niestety bardzo negatywnie odbija się nie tylko na psychice człowieka, który wpadł w jego sidła, ale także na jego finansach, a w konsekwencji – również finansach rodziny. Osoba zmagająca się z uzależnieniem od hazardu, wraz z jego rozwojem, coraz bardziej traci panowanie nad swoim zachowaniem, co niekiedy prowadzi do popadnięcia w ogromne zadłużenie. Czasem sytuacja przybiera na tyle poważny obrót, że jedynym rozwiązaniem okazuje się być ubezwłasnowolnienie hazardzisty. Wyjaśniamy, w jakich okolicznościach można pozbawić chorego zdolności do czynności prawnych oraz jakie kroki należy w tym celu podjąć.
Uzależnienie od hazardu w rodzinie
By lepiej zrozumieć rodziny osób uzależnionych od hazardu i to, dlaczego niektóre z nich decydują się na ubezwłasnowolnienie uzależnionego, warto dowiedzieć się, jak nałóg odbija się na funkcjonowaniu całego systemu rodzinnego. Jednymi z najbardziej odczuwalnych konsekwencji są oczywiście problemy finansowe. Wraz z rozwojem nałogu i w przypadku, gdy chory nie uda się na leczenie hazardu, niekiedy dochodzi do sytuacji, w której traci niemal cały majątek i oszczędności. Skłania go do zaciągania pożyczek – zarówno w bankach, jak i parabankach. Skutkiem tego może być wpadnięcie w tak duże zadłużenie, że ani uzależniony, ani jego rodzina nie będą w stanie go spłacić.
Warto również pamiętać, że w niektórych przypadkach rodzina do samego końca nie jest świadoma popadnięcia w długi i utraty większości majątku. Dowiedzenie się o tym to druzgocące przeżycie – zarówno ze względu na brak środków do życia, jak i ze względu na poczucie bycia oszukanym przez uzależnionego bliskiego. Właśnie z tego względu, aby uniknąć owych konsekwencji, część rodzin decyduje, że sprawa o ubezwłasnowolnienie to jedyne wyjście.
Należy jednak zaznaczyć, że problemy finansowe to nie jedyne konsekwencje nałogu, które doświadczają członkowie rodziny. Wskutek uzależnienia od hazardu i zmiany zachowania oraz priorytetów chorego, bardzo często muszą zmagać się z różnego rodzaju problemami emocjonalnymi. Czują się skrzywdzeni, źli, nieufni i zdezorientowani, co w połączeniu z ogromnym stresem wyjątkowo negatywnie odbija się na ich zdrowiu psychicznym i fizycznym. Niektórzy z nich doświadczają również przemocy domowej.
Czy uzależnienie od hazardu jest podstawą do ubezwłasnowolnienia?
Ubezwłasnowolnienie to instytucja prawna polegająca na całkowitym bądź częściowym pozbawieniu zdolności do czynności prawnych osoby, wobec której zostało orzeczone. Kwestię tą reguluje Kodeks cywilny, który przewiduje, że takie rozwiązanie można zastosować w przypadku, gdy dany człowiek nie jest w stanie kierować swym postępowaniem wskutek choroby/zaburzenia psychicznego albo niepełnosprawności intelektualnej. W prawie określającym podstawy ubezwłasnowolnienia wyróżniono we wspomnianym zakresie również chorobę alkoholową oraz narkomanię, jednak w praktyce przepis ten zastosowanie znajduje również w przypadku innych uzależnień. Należy przy tym zaznaczyć, że aby sąd pozbawił człowieka uzależnionego od hazardu zdolności do czynności prawnych w stopniu częściowym lub całkowitym, trzeba wpierw wykazać, że uzależnienie jest przejawem zaburzenia psychicznego. To właśnie różnego rodzaju choroby psychiczne, w połączeniu z niemożnością kierowania swoim zachowaniem stanowią bowiem główne podstawy do ubezwłasnowolnienia – nie zaś sam fakt wpadnięcia w sidła nałogu.
Warto również wspomnieć o jednej z ważniejszych kwestii: ubezwłasnowolnienie a długi. Sama instytucja ubezwłasnowolnienia nie sprawia, że osoba zostaje zwolniona z obowiązku spłaty zadłużenia – dopiero pożyczki zaciągnięte po ubezwłasnowolnieniu są uznawane za prawnie nieważne. Współmałżonek nie ma obowiązku spłacać długu jedynie wtedy, gdy między nim a osobą uzależnioną była orzeczona rozdzielność majątkowa. W przypadku, gdy intercyzy nie podpisano, współmałżonek może jednak powołać się na brak zgody z jego strony na pożyczkę lub brak wiedzy o tym, że została ona zaciągnięta. Wówczas wierzyciel nie może przeprowadzić egzekucji z jego majątku osobistego, nie może też zaspokoić swojego roszczenia z całości majątku wspólnego.
Jakie kroki należy podjąć w celu ubezwłasnowolnienia osoby uzależnionej?
By móc ubezwłasnowolnić uzależnionego od hazardu, należy złożyć wniosek w sądzie okręgowym właściwym dla miejsca zamieszkania osoby, która ma być ubezwłasnowolniona. Warto przy tym zaznaczyć, że do jego złożenia uprawnieni są jedynie jej: małżonek, krewni w linii prostej (dorosłe dzieci, rodzice, dziadkowie, wnukowie), rodzeństwo oraz przedstawiciel ustawowy. Należy do niego również dołączyć akt stanu cywilnego potwierdzający pokrewieństwo, a także dokumentacją medyczną, która uzasadni okoliczności wskazane we wniosku. Wymagane jest co najmniej załączenie zaświadczenia od psychiatry opisującego stan psychiczny osoby lub opinii psychologa wskazującą na występujące zaburzenie psychiczne w postaci uzależnienia. W niektórych przypadkach, jeżeli osoba nigdy się nie leczyła, sąd przyjmuje wniosek również bez owej dokumentacji medycznej.
W samym toku postępowania konieczne będzie także powołanie co najmniej dwóch biegłych – biegłego psychiatry lub neurologa oraz biegłego psychologa. Sprawa kończy się wydaniem orzeczenia sądowego, na podstawie którego osoba zostaje ubezwłasnowolniona całkowicie, częściowo bądź wcale. Po zakończeniu procesu, w przypadku, gdy zakończył się ubezwłasnowolnieniem, należy jeszcze udać się do sądu rejonowego o ustanowienie opiekuna/kuratora wobec ubezwłasnowolnionego – najczęściej zostaje nim członek rodziny. Wówczas ubezwłasnowolniony nie może zawierać poważniejszych umów prawnych bez jego akceptacji.
Należy przy tym pamiętać, że skutki ubezwłasnowolnienia są odwracalne! Jeżeli osoba uzależniona uda się na leczenie w specjalistycznej placówce, jak prywatny ośrodek odwykowy i pokona nałóg, przesłanki do pozbawienia/ograniczenia zdolności do czynności prawnej przestaną istnieć. Wówczas sąd może uchylić ubezwłasnowolnienie, ponownie przywracając człowiekowi prawo do samodzielnego zawierania umów i stanowienia o sobie.